Jeżeli chcesz poprawić kondycję, wcale nie musisz chodzić na siłownię ani stosować super rygorystycznych planów treningowych. W gruncie rzeczy zbyt ostry trening może być niebezpieczny, zwłaszcza dla osób dopiero zaczynających swoją przygodę z aktywnością fizyczną: nieprzyzwyczajone do wysiłku ciało łatwo ulega urazom. Aby uniknąć kontuzji najlepiej zacząć poprawianie kondycji pod okiem profesjonalnych trenerów albo zająć się sportem, w którym ryzyko kontuzji jest minimalne. Oto kilka ciekawych pomysłów dla tych, którzy chcieliby poprawić swoją kondycję, a nie mają żadnego sportowego przygotowania:
- Zapisz się na tańce
Zarówno w barach i na miejskich plażach, jak w domach kultury czy klubach fitness – wszędzie można trafić na kursy tańca, nierzadko bardzo tanie lub darmowe, połączone z tematycznymi zabawami tanecznymi. Istnieje mnóstwo różnych stylów tańca wykonywanych do różnych gatunków muzyki, więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Taniec pozwala połączyć ruch z zabawą i poznawaniem nowych ludzi. Poza tym nigdy nie wiadomo, kiedy umiejętność wykonania na parkiecie kilku podstawowych figur przyda się w życiu. - Chodź na spacery
Z kijkami do nordic walking, z psem sąsiada albo do ulubionej lodziarni – powodów, by spacerować można wymyślić dużo. Choć ten ostatni niekoniecznie spowoduje spadek wagi, to na pewno pomoże rozruszać mięśnie, a słodka przekąska może być dobrą motywacją do wyjścia z domu. Dla bardziej ambitnych dobre są kijki do nordic walking: używane w prawidłowy sposób aktywizują nie tylko mięśnie rąk, ale też brzucha i grzbietu, powodując tym samym poprawę kondycji całego ciała. - Pójdź na basen
Pływanie to sport wysiłkowy, jednak nieobciążający stawów. Osoby mające problemy z kolanami, biodrami albo kostkami powinny zażywać jak najwięcej ruchu, jednocześnie uważając na to, by chorych stawów zbytnio nie obciążać: dla nich pływanie jest idealnym rozwiązaniem, gdyż zwiększa ruchomość stawów, ale nie wywołuje obciążeń obecnych w sportach uprawianych na lądzie. Umiejętność pływania pozwala też przezwyciężyć strach przed wejściem na żaglówkę czy motorówkę w trakcie wakacji na Mazurach. - Wsiądź na rower
Rower może służyć nie tylko jako środek transportu podczas weekendowych wycieczek po okolicy, ale również jako narzędzie codziennego dojazdu do pracy, szkoły czy na uczelnię. Dla tych o słabszej kondycji lub po prostu mniej chętnych do dużego wysiłku dobrym rozwiązaniem będzie konwersja roweru na elektryczny: wspomaganie napędu silnikiem daje możliwość pedałowania lub też szybkiej jazdy na baterii i silniku. To świetny pomysł i dla mieszczuchów i górali: jednym i drugim przyda się silnik, czy to do omijania korków, czy do pokonywania stromych podjazdów. - Załóż ogródek
Choć brzmi to może nieco śmiesznie, jednak prowadzenie ogródka warzywnego to nie lada wyzwanie kondycyjne. Grządki trzeba przekopać, a potem regularnie pielić, nawozić i podlewać: każda z tych czynności wymaga jakiejś sprawności fizycznej. Własny ogródek – czy to działkowy, czy przy bloku czy, za domem – to też dobra okazja do zajęcia się majsterkowaniem, kolejnym hobby poprawiającym może nie tyle kondycję, co sprawność manualną. Jedno i drugie dają jednak sporo frajdy i wymierne korzyści w postaci świeżych warzyw i owoców, pięknych kwiatów albo przydatnych drobiazgów do domu czy mieszkania.