Sukienki plisowane są ponadczasowe i zawsze eleganckie. W ostatnich latach chodzimy w nich jeszcze częściej i włączamy je nie tylko w wyjściowe stylizacje, ale również w zestawienia casualowe. Rodzi się jednak pytanie, czy w takiej sukience może chodzić każda kobieta?
Dawniej plisy mogły się kojarzyć z młodą pensjonariuszką albo strojem marynarskim. Jednak z czasem doceniono je bardziej, a sukienki plisowane stały się jednym z trendów, do których chętnie się wraca. Najczęściej są z lekkich tkanin jak szyfon. Obecnie sukienki z plisami nosi się na eleganckie przyjęcia, w tym wesela. Jest też szereg modeli, które sprawdzą się do codziennych stylizacji. Ponieważ są takie uniwersalne, należałoby się zastanowić, dla jakiej figury będą odpowiednie.
Dla kogo sukienka plisowana?
Dobrą wiadomością jest to, że przez swoją przestrzenną fakturę plisy świetnie maskują niedoskonałości sylwetki i może po nie sięgać niemal każda kobieta. Jeżeli marzymy o figurze klepsydry, a mamy przy tym wąskie biodra, sukienki plisowane będą dla nas idealne. Tak samo kiedy chcemy nieco zrównoważyć proporcje a mamy figurę odwróconego trójkąta, cechującego się masywniejszymi ramionami, brakiem talii i wąskimi biodrami. Świetnie będziemy wyglądać, jeśli nasza sylwetka jest proporcjonalna, a jednocześnie sukienka sprawi, że figura będzie smuklejsza.
Warto też zwrócić uwagę na to, jak szerokie są plisy. Mając figurę klepsydry, skupmy się na modelach, których plisy są rzadkie i grube. Przy figurze jabłka plisy są dopuszczalne tylko wtedy, kiedy mają początek od razu pod linią biustu i są bardzo drobniutkie. Z sukienek plisowanych powinnyśmy całkowicie zrezygnować, jeżeli jesteśmy posiadaczkami szerokich bioder, które w takiej sukience będą wyglądać jeszcze masywniej.
Zwróć uwagę nie tylko na same plisy!
Każda sylwetka ma inne atuty i mankamenty, a to, czy będziemy wyglądać pięknie, czy nie, zależy od tego, co założymy. Sukienki plisowane same w sobie są propozycją dla większości kobiet, ale niekoniecznie należy nosić zawsze to samo. Liczy się szerokość plisów, długość sukienki i to, jak jest skrojona góra. Musimy pamiętać, że wszystkie marszczenia dodają objętości, podobnie jak wszystkie zdobienia. Znaczenie ma to, jaki sukienka ma dekolt, czy jest z rękawami, czy bez. Spójrzmy też na kolorystykę i to, czy sukienka jest gładka, czy wzorzysta. Musimy się dokładnie przyjrzeć swojej figurze i zastanowić się, jakie partie ciała chcemy wyeksponować, a które delikatnie zatuszować.
